Dopiero opadają z nas emocje po Mistrzostwach Europy Kadetów, a więc możemy zebrać myśli i napisać podsumowanie. 

Przede wszystkim to był wyjątkowo udany, a wręcz historyczny występ dla całej polskiej ekipy. 



Łącznie reprezentacja Polski zdobyła w turnieju indywidualnym w bułgarskiej Sofii 4 medale w tym dwa 
i dwa srebrne 
, zajmując tym samym pierwsze miejsce w klasyfikacji medalowej. 





Dość napisać, że takiego sukcesu w historii polskiego judo jeszcze nie było

Cieszy nas to tym bardziej, że w reprezentacji naszego kraju znalazło się aż troje zawodników naszego klubu: Zuzanna Banaszewska, Sandra Walendzik oraz Robert Świdwa startujący w turnieju drużynowym. 





W turnieju indywidualnym Zuzanna Banaszewska wygrała wszystkie walki przed czasem zostając tym samym Mistrzynią Europy w kategorii wagowej +70kg. 

Zuzia pokonała w eliminacjach Turczynkę Semę Mete
, w ćwierćfinale Estonkę Gayane Pogosyan
, w półfinale Annę Petruninę, a w finale Francuzkę Leonie Minkadę-Caquineau
.



Swoje pierwsze starty w ramach Mistrzostw Europy zaliczyła również Sandra Walendzik będąca najmłodszym rocznikiem w kategorii kadetów.
Pięknym podsumowaniem występów polskiej reprezentacji był start Biało-Czerwonych w zawodach drużyn mieszanych, a w skład polskiej drużyny weszło m.in. dwoje lemurowych zawodników: Zuzanna Banaszewska oraz Robert Świdwa.
Polacy w turnieju mieszanym ponownie potwierdzili swoją wysoką formę zajmując III miejsce i tym samym przywożąc do Polski brązowe medale. 

To były cztery dni pełne wspaniałych emocji, a my ze swojej strony gratulujemy wszystkim startującym judokom oraz trenerom naszej reprezentacji narodowej

Oczywiście również i wśród kadry trenerskiej nie zabrakło bardzo mocnego lemurowego akcentu w postaci naszego trenera Mariusza Rowickiego, który podczas zgrupowań wspomaga swoją wiedzą i doświadczeniem polską Kadrę Narodową kadetów. 





Jak zawsze powtarzamy, że te wszystkie sukcesy nie byłyby możliwe bez wsparcia naszych sponsorów oraz wszystkich ludzi i sympatyków skupionych wokół naszego klubu.
Jeszcze raz bardzo dziękujemy i obiecujemy, że to nie koniec naszych sukcesów w drodze do celu. 





| Opera Club Warszawa | Lubas |